
Woda smakowa. Zdrowa alternatywa czy sprytny marketing?
Sprawdź, co siedzi w popularnych wodach smakowych? Czy są one odpowiednie dla osób na diecie? Jakie konsekwencje niesie za sobą ich spożywanie?
Odpowiednie nawodnienie jest niezbędne dla każdego organizmu, do prawidłowego funkcjonowania. Dziennie powinniśmy wypijać ok 2 litrów wody, jednak często zaniedbujemy ten aspekt lub zastępujemy ją słodzonymi napojami, czy sokami tłumacząc, że neutralny smak wody nam nieodpowiada.
Doskonała alternatywa czy sprytny marketing?
Wielu producentów wód wyszło naprzeciw temu problemowi i wprowadziło na rynek szereg smakowych wód, ich sprzedaż w ciągu ostatnich 10 lat znacznie wzrosła. Pojawiły się wody smakowe dedykowane dla kobiet: „upiększające” czy „odmładzające”, czy dla dzieci, w przyciągających wzrok kolorowych butelkach. Tu pojawia się pytanie: czy wody smakowe są tak samo wartościowe dla organizmu jak zwykłe mineralne?
Co do wartości upiększających czy odmładzających, to oczywiście, odpowiednie nawodnienie organizmu wpływa pozytywnie na stan naszej skóry, ale zastanówmy się, czy razem z wodą musimy aplikować sobie szereg konserwantów i ulepszaczy smaku? Czy nasze dzieci od małego muszą przyzwyczajać swoje kubki smakowe do sztucznych aromatów i wszechobecnego cukru?
W dzisiejszych czasach coraz częściej mówi się o problemie nadwagi, już wśród dzieciaków i nie należy się temu dziwić… Skoro nawet małe dzieci nie potrafią już zaakceptować neutralnego smaku zwykłej wody.
Skład wód smakowych
Na sklepowych półkach znajdziemy wodę już w niemal każdym smaku. Kuszą nas one alternatywą zdrowego odżywiania i uzupełnienia dziennej dawki wody. Jednak ilu z nas zastanawiało się, co tak naprawdę kryje się w tej wodzie? W składzie oprócz wody znajdziemy aromaty, cukier lub syropy glukozowo-fruktozowe, substancje konserwujące np. Benzoesan sodu (nadmierne spożycie powoduje zatrzymanie wody w organiźmie i obrzęki), kwas cytrynowy (w dużych ilościach powoduje zakwaszenie organizmu i zaburzenie wchłaniania wapnia).
Kaloryczność wód smakowych
Woda smakowe nafaszerowane są cukrami. W półtoralitrowej butelce może się znaleźć aż 15 łyżeczek cukru! Szklanka takiej wody (250 ml) może mieć nawet ok 65kcal czyli ok 15g węglowodanów.
Zatem picie wody smakowej w dużej ilości nie jest korzystne dla naszego zdrowia; zamiast gasić nasze pragnienie i nawadniać nasz organizm, sprzyja zatrzymywaniu wody w organiźmie i tyciu. W tym miejscu zastanówmy się, czy ufając producentom i mocno naciąganemu marketingowi, nie doprowadzamy w efekcie do plagi otyłości i szerzenia się problemu z nadwagą już nawet wśród dzieci? W związku z tym, radzimy, czytajcie etykiety!
Zdrowa alternatywa
Jeżeli smak wody Ci nie odpowiada, mamy na to prosty i zdrowy sposób! Dodaj do niej listki świeżej mięty oraz plasterek pomarańczy, cytryny czy limonki. W upalne dni możesz dodać plasterki zielonego ogóka i lód. Taka mieszanka na pewno ugasi Twoje pragnienie i będzie stanowić doskonały izotonik.